W dniu 20 kwietnia 2018 roku uczniowie z klasy 4TI wraz z opiekunami wybrali się na wycieczkę w Tatry. To nie przypadek, że wybrali góry. Wędrowali już Pasmem Łososińskim, na Mogielicę, w Dolinę Pięciu Stawów, na Turbacz pozostawiając za każdym razem miłe, a zarazem wesołe wspomnienia. Tym razem głównym ich celem było Morskie Oko.
Pogoda była wspaniała, wręcz wymarzona. Wyruszając z Palenicy Białczańskiej podziwiali przepiękne tatrzańskie widoki, Wodogrzmoty Mickiewicza, które słychać z daleka ze względu na huk wody spadającej na głazy w dole wodospadu, a także najstarsze schronisko górskie w Tatrach, które swego czasu służyło za wozownię. Najważniejsze jednak było Morskie Oko, największe jezioro w Tatrach leżące w Dolinie Rybiego Potoku, które zawdzięcza swoją popularność dzięki niesamowitym widokom, jakie rozciągają się na Tatry Wysokie i szczyt Rysy.
Samo jezioro jest pochodzenia polodowcowego i ma powierzchnię 35h, a największa głębokość to 51m. Woda jest bardzo przejrzysta, widoczność sięga 12 m w głąb. Dawniej nazywane było Rybim Stawem ze względu na naturalne zarybienie jeziora, co jest zjawiskiem rzadkim w jeziorach tatrzańskich – żyją w nim głównie pstrągi.
Za kilkanaście dni uczniowie staną się absolwentami ZSTiO. Wycieczka, która była ostatnim ich wspólnym wyjazdem okazała się świetną okazją do integracji, pozostanie miłym wspomnieniem i ukoronowaniem wspólnie spędzonych czterech lat w murach limanowskiego „Mechanika”.
